Zaraz wrócimy, tylko do Afryki skoczymy

Kiedy mokro i szaro za oknem, a w szyby dudni deszcze, chciałoby się przeczytać coś słonecznego i ciepłego. Zapraszam Was na gorącą od emocji i wspaniale przygodową książka pod tytułem

Słoń w salonie

Rodzeństwo Maja i jej starszy brat Karol, zostają sami w domu. I kiedy już leżą w łóżkach i nie mogą zasnąć, ktoś puka do szyby. W szybie widać wielkie oko, to jakiś Olbrzym. Dzieci odważnie postanawiają otworzyć drzwi Olbrzymowi i ofiarować mu szlafrok, tak aby sobie poszedł. Okazuje się jednak, że za drzwiami stoi wielki słoń o imieniu Abuu, który zbiegł z zoo, a teraz szuka go całe miasto i on musi się gdzieś schronić.

I tak słoń Abuu wkracza do salonu i siada na kanapie „… która pęka pod nim z głośnym trzaskiem.”. Opowiada dzieciom swoją historię. Pragnie odnaleźć swoją słoniową rodzinę, od której kiedyś porwano jego mamę Obuyi.

„Karol patrzy pytająco na Maję. Myśli sobie, że słoniowi w biedzie trzeba pomóc. Tylko jak?”

Maja, Karol i Abuu postanawiają jak najszybciej wyruszyć do Afryki, tak aby słoń mógł dołączyć do swojej rodziny i poczuć się szczęśliwy i bezpieczny.

Wielka podróż

Podróż na czarny kontynent, znany Karolowi tylko z globusa, będzie długa i niebezpieczna. Razem przejdą góry i spotkają samotnego niedźwiedzia spragnionego towarzystwa, a potem zamienią się w śnieżną kulę. Spłyną tratwą po rzece. Dotrą do morza gdzie czai się podstępna ośmiornica, a fale są ogromne w czasie burzy. Przejdą przez gorącą pustynię z pomocą wielbłądów i przemierzą gęstwinę dżungli, gdzie przyjdzie im sprawdzić się przed dzikimi zwierzętami. Na koniec dotrą do celu, do afrykańskiej sawanny. Co spotka na miejscu trójkę odważnych wędrowców, przeczytajcie i dowiedzcie się sami.

Książka Zaraz wrócimy, tylko do Afryki skoczymy kryje w sobie wszystko czego można sobie wymarzyć. Przyjaźń, przygodę, niespodziankę i piękne zakończenie. Nasi mali bohaterowie są odważni i troskliwi, stanowią prawdziwą drużynę, której nic nie jest w stanie zatrzymać.

Przygody zostały spisane w jedenastu rozdziałach. Na każdej stronie dzieci znajdą kolorowe ilustracje przedstawiające perypetie bohaterów. Solidna, gruba oprawa sprawia, że obcowanie książką jest niezwykle miłe.

Polecam wyprawę do Afryki na wspólne czytanie, a jeśli Wasze dzieci lubią przygody zajrzyjcie do wpisu Afryka Kazika, to równie wspaniała książka.

Zaraz wrócimy, tylko do Afryki skoczymy, Oliver Scherz, wydawnictwo Debit, 112 stron, wiek