
Pierwszy dzień wiosny | Recenzja
Pierwszy dzień wiosny to historia chorej na nowotwór małej Agnieszki oraz jej rodziny. Rutynowe badania dziewczynki zaburzają coroczny rytuał powitania wiosny i wspólnej rodzinnej wyprawy na rowerach. Szybko okazuje się, że wyniki badań Agnieszki są tak złe, że musi natychmiast pojechać do szpitala. Zamiast wspólnego świętowania – natychmiastowa hospitalizacja i walka o życie.
Gdy choroba nowotworowa dotyka dziecka – zmienia się wszystko
Pierwszy dzień wiosny staje się początkiem wielkich i trudnych zmian w życiu całej rodziny. Rodzeństwo Marcin, Natalia oraz najmłodsza Lidka jeszcze nie wiedzą, że teraz wszytko będzie inaczej. Walka o życie Agnieszki właśnie się rozpoczyna.
Choroba dotyka wszystkich – nie tylko pacjenta. Pierwszy dzień wiosny pokazuje, jak nowotwór wpływa na całą rodzinę: na rodziców rozdartych między oddziałem onkologii a domem, na rodzeństwo czujące się opuszczone i zagubione. Natalia jest czuje złość. Lidka ma poczucie straty ukochanej mamy. A najstarszy brata porzuca swoje marzenia dla dobra bliskich.
To absolutnie wzruszający i chwytający za serce obraz walki całej rodziny o zdrowie i życie. Ze wszystkim trudnymi momentami. Podczas gdy Agnieszka mierzy się z bolesnym i wyniszczającym procesem leczenia, a jej rodzice są obok by ją wesprzeć, rodzeństwo pozostaje same. Dzieciaki doświadczają samotności, zagubienia, poczucia odrzucenia oraz niesprawiedliwości. Każdy w zależności od wieku i charakteru, przeżywa sytuacją na swój własny sposób.

Książka o emocjach, stracie i rodzinnej walce o zdrowie
Autorka oddaje głos dwóm bohaterkom: Agnieszce – kilkuletniej dziewczynce, która miała rozpocząć naukę w pierwszej klasie, i Natalii – świeżo upieczonej czwartoklasistce. Dzięki naprzemiennej narracji poznajemy dwa światy: szpitalny świat chorego dziecka oraz samotny świat jego siostry. Obie dziewczynki inaczej przeżywają to, co się dzieje. Agnieszka opowiada o bólu, strachu oraz samotności w szpitalu. Natalia zmaga się z codziennością w domu i szkole – poczuciem odrzucenia, frustracją oraz osamotnieniem.
To bardzo prawdziwa i bolesna opowieść. Nie brakuje w niej momentów, przy których trudno powstrzymać łzy.
Jak mówi Natalia:
„Zawsze uważałam, że złe rzeczy przydarzają się innym ludziom, nas nie dotyczą…”

Siła wsparcia – przyjaciele, psychologowie oraz wolontariusze
W tej pełnej emocji historii ogromną rolę odgrywają osoby wspierające rodzinę w najtrudniejszych chwilach. Zuzanna – szkolna psycholożka, pan Łukasz – psycholog ze szpitala, a także wolontariusze jak również przyjaciele dają bohaterom nadzieję. Ich obecność pokazuje, jak ważne jest wsparcie z zewnątrz – zarówno emocjonalne, jak i praktyczne.
Każdy coś traci i coś zyskuje
Marcin, najstarszy z rodzeństwa, rezygnuje z marzeń o studiach, by zostać w domu i wspierać rodzinę. Rezygnuje ze swoich planów, ale zyskuje coś znacznie cenniejszego – dojrzałość, wewnętrzną siłę i głęboko zakorzenione poczucie odpowiedzialności.
Natalia ofiarowuje siostrze najcenniejszy dar, staje się dawcą szpiku dla Agnieszki. Choć odczuwa strach i niepokój, podejmuje słuszną decyzję – dając siostrze szansę na życie.
Mała Lidka oddaje chorej siostrze swoją mamę – jej obecność, czułość i czas. W chaosie i niepokoju, który wkracza w jej świat, szuka oparcia w drobnych rytuałach i codziennych radościach. Nie traci dziecięcej zdolności do znajdowania światła nawet w ciemności.

Książka, która daje nadzieję i pozostaje w sercu
Pierwszy dzień wiosny to książka pełna bólu, ale również światła. Przynosi otuchę wszystkim, którzy sami mierzą się z chorobą nowotworową w rodzinie. Jest wsparciem dla dzieci, rodziców, opiekunów oraz rodzeństwa. Pokazuje, że każda chwila życia ma znaczenie. Jak mówi Agnieszka:
„Zaiste, cokolwiek się zdarzy, ta jedna godzina pełna była słońca…”
Dla kogo jest Pierwszy dzień wiosny?
- Dla rodzin zmagających się z chorobą nowotworową dziecka
- Dla dzieci, które chcą zrozumieć trudne emocje
- Dla nauczycieli i pedagogów szukających wartościowych książek terapeutycznych
- Dla każdego, kto potrzebuje nadziei i siły
Jeśli Twoja rodzina stanęła w obliczu choroby, jeśli codzienność runęła, a rzeczywistość stała się zbyt trudna – ta książka będzie dla was wsparciem.
Pierwszy dzień wiosny to opowieść, która pomaga przejść przez ból i znaleźć światło nawet w najciemniejszych chwilach.
Wzruszająca, prawdziwa i potrzebna.
Kwestie medyczne autorka konsultowała z prof. dr hab. n. med. Ewą Górczyńską onkohematologiem, pediatrą Kierownik Klinicznego Oddziału Onkologii i Hematologii Dziecięcej Szpitala Uniwersyteckiego w Zielonej Górze. Zmagania Agnieszki były prawdziwe i przejmując na wskroś.
Pierwszy dzień wiosny, Regina Golińska-Barancewicz, wydawnictwo Literatura, 160 stron, wiek 120+
Premiera: 10 kwietnia 2025
Zapraszam równie na:

