Pirat Jędruś - pirackie przygody, które rozbawią i zaskoczą

W dzisiejszym wpisie polecamy z Jankiem książkę pod tytułem Pirat Jędruś, pirackie przygody. Niezwykła książka, która wpadła nam w oko w bibliotece. Tytuł był nam zupełnie nieznany, ale na oko sympatyczny i zachęcający. Kiedy zajrzeliśmy do jej wnętrza, zobaczyliśmy sporo treści i stosunkowo mało obrazków, nie mniej jednak były. Małe, czarnobiałe ilustracje dość często pojawiają się w książce, a duże, całostronicowe i niezwykle kolorowe raz na dany rozdział. Dla Janka, obrazki podczas czytania nadal są bardzo istotne. Ja osobiście też lubię. Zawsze oglądamy w szczegółach co przedstawiają i jak wyglądają bohaterzy.

Pirat Jędruś to jak można się domyślać przygody małego chłopca, który jest kapitanem na pirackim statku. Jędruś ma 7 lat i nie ma sobie równym w dowodzeniu załogą. Zawsze potrafi wyjść z opresji, nawet wydawałoby się tych najbardziej niemożliwych do pokonania. Przygody Jędrusia to siedem wspaniałych rozdziałów, a każdy zadziwia pomysłowością, jest ciekawy i wciąga z kretesem. Nie mówiąc o tym, że jest po prostu śmiesznie.

Wspaniali, wyraziści i zabawni bohaterzy

Sam Jędruś „Nosił pirackie spodnie, piracką kapotę i piracki pas. Jednym słowem – ubrany był jak pirat”, a towarzyszy mu oddana i gadająca papuga Zora. Przysmakiem kapitana są cytrynowe żelki. On sam jest nieustraszony i potrafi stawić czoła najgroźniejszemu przeciwnikowi.

A załoga Jędrusia to doprawdy zwariowana kompania.

Bosman Tatuś – silny, ale nie tak sprytny jak Jędruś. Taka trochę prawa ręka kapitana.

Barnaba – kucharz okrętowy, który z powodu braku apetytu jest chudy i mizerny. Czasami zdarza mu się serwować słodkie frytki i słoną herbatę, a czasami sympatycznie się przejęzyczyć i powiedzieć „Butaga, uwelki” albo „Kamietne szlachenie!” (uwaga, butelki / kamienie szlachetne)

Kartofel – dosłownie i w przenośni wielki smakosz ziemniaków, pod każdą postacią, szczególnie placków ziemniaczanych. Wielkim uwielbieniem darzy też wszelkie klejnoty, ale ma dobre serce i marzy by za zdobyte kosztowności wybudować zamek dla wszystkich biednych.

Piórko – elegant, który bez przerwy zajmuje się swoją fryzurą i jest posiadaczem szczura Fistaszka. Ponadto twórca pirackich piosenek, które towarzyszą piratom podczas wyprawy.

Przygody Pirata Jędrusia, które zapierają dech w piersiach

Wraz ze swoją załogą Jędruś wyrusza na pokładzie statku o nazwie Rekin, do Krainy Bezimiennej. Ich celem jest zdobycie wspaniałych skarbów, które zasilą ich pustą już skrzynię.

„Niestety szlak morski wiodący do Krainy Bezimiennej był pełen pułapek i niebezpieczeństw. W ocenie czyhały na żeglarzy groźne potwory i morskie węże, a na lądzie czarownicy, smoki i podstępni królowie”.

W rozdziale Pierścień Czarownika Jędruś wejdzie w posiadanie wspaniałego zaczarowanego pierścienia. Będzie walczył z czarownikiem Brudasem, który uwielbia zapach śmieci i z zacięciem zajmuje się ich produkcją. Na świat w śmieciach nie godzi się załoga. To się musi skończyć.

W kolejnym rozdziale Jędruś znajdzie Sposób na stuzębnego Smoka, który rozpanoszył się w krainie Wanilii. Nie będzie to równa walka, smok bowiem jest silny i straszny, ma trzy głowy i pokonał już wielu śmiałków. Załodze Jędrusia przyjdzie jeszcze zmierzyć się z królem Vtrząchnętoteż, który okaże się niezwykle zdradziecki.

Po smoczej przygodzie okręt Rekin ruszy w kierunku Wyspy Diamentowej, by odnaleźć Diamenty Gór Olbrzymich. Krążą opowieści, że piękne drogocenne klejnoty leżą we wnętrzach gór i czekają na znalazców. Dlaczego więc dotąd nikt ich nie znalazł? Szybko sprawa się wyjaśni, a załoga będzie musiała ratować się ucieczką. Wielki Dżunglabaja, a raczej Dżunglabara pokrzyżuje im plany.

Nasza piracka ferajna ruszy dalej, by szukać szczęścia w Tajemniczym zamku. W zamku będzie się działo, oj będzie się działo. Mieszkańcy zamku dostarczą załodze mocnych wrażeń, ale niestety … nie skarbów.

Jednak dzięki ich wskazówce Jędruś i jego kamraci ruszą na Wiedźmogórę do Krainy Czarownic gdzie „Całe pokolenia wiedźm rabowały podróżnych, aby zgromadzić tam wielkie bogactwo”. Czy spotkanie z chmarą tańczących wiedźm i Barbatką przyniesie przyjaciołom upragniony skarb? Kim jest Dvadraptor? I jak zakończy się podróż Rekina? Do jakiej przystani Rekin zawinie na koniec? Tego dowiedzie się sami czytając wspaniałe przygody Jędrusia, powiem tylko, że mama bardzo się ucieszyła na jego powrót

„Syneczku, jak się cieszę, że wreszcie wróciłeś – powiedziała i mocno go przytuliła”.

Przemycone ważne przesłania

Każda przygoda to nie tylko zwariowane postacie i śmieszne sytuacje, ale też szczypta mądrych prawd, które autor przemycił dla dzieci. W książce jest między innymi o tym, aby:

nie śmiecić;
dbać o higienę osobistą i porządek wokół siebie;
nie objadać się zanadto słodyczami, a sięgać po warzywa i owoce;
zawsze mówić prawdę;
dostrzegać słabszych i okazywać im zrozumienie aż wreszcie
być odważnym i podejmować wyzwania.

Pirackie przygody Jędrusia są naprawdę niesamowite, jednak zawsze zakotwiczone wyraźnie w dziecięcym świecie, w którym dobrze jest się wyspać, przytulić i zjeść coś smacznego.

A, że piraci jak to piraci pragnę znaleść skarby, a najlepiej diamenty, szmaragdy, rubiny, złoto i dukaty, to zupełnie oczywiste. Jędruś też chce, ale nie mam pewności czy tak do końca. Kapitan zawsze okazywał się na tyle szlachetny, uczciwy i rozsądny, że do zdobycia owego skarbu nie dochodziło. Mimo, że za każdym razem jest on na wyciągnięcie ręki, okazywało się, że są ważniejsze sprawy niż skarb.

Podsumowując

Przygody Pirata Jędrusia to książka doskonała dla wszystkich miłośników piratów, przygód, bajkowych postaci i czarów. Zarówno dla dziewczynek jak i chłopców, bo choć głównym bohaterem jest Jędruś to pojawia się też wspaniała piratka Barbatka. Książka świetnie napisana, czyta się ją jednym tchem. Bardzo, ale to bardzo byśmy chcieli przeczytać kolejne części o Jędrusiu. Polecam Waszej uwadze.

Więcej pirackich przygód znajdziecie w książkach o przygodach Kapitana Sharky TUTAJ i TUTAJ.

Pirat Jędruś, Andrzej Grabowski, wydawnictwo Literatura, 152 strony, wiek 7+