Komiksy coraz śmielej zajmują miejsce w ofercie popularnonaukowej dla dzieci. Dziś dwie, genialne komiksowe książki. Nas zachwyciły. Oto 24 godziny w dżungli oraz 24 godziny w kosmosie. Pięknie wydane historie obrazkowe, które zabierają czytelników do centrum badań naukowych w sercu dżungli na Borneo oraz na stację kosmiczną w przestrzeni kosmicznej. Oba tytuły dostarczają wiele informacji oraz ciekwaostek w prostych, jasno sformowanych tekstach, w kolorowy, zajmujący sposób. To zupełnie nowy sposób przekazywania dzieciom wiedzy.
-
-
Naukokomiks – Układ Słoneczny. Nasze miejsce w kosmosie
Układ Słoneczny. Nasze miejsce w kosmosie to zaskakujące połączenie astronomicznej wiedzy z komiksem oraz sporą dawką humoru. Wszystko dzieje się w wyobraźni. Chorą Sarę odwiedza szkolna koleżanka, która postanawia wyleczyć przyjaciółkę z nudy. Wyciąga książkę o kosmosie i tak zaczyna się historia o poszukiwaczach przygód podróżujących przez Układ Słoneczny. Dziewczyny wymyślają kosmiczny pojazd o silnikach napędzanych entuzjazmem jak również kompletują załogę. W jej skład wchodzą kosmiczne, domowe zwierzaki: pies Riley (kapitan), chomik Fortynbras (inżynier pokładowy), kot Mruczek (kosmiczny kociak) oraz wąż Pan Pełzacz (oficer do spraw naukowych). Celem załogi jest odbycie kosmicznej podróży przez Układ Słoneczny oraz dostarczenie informacji o dokonanych odkryciach. Po to, aby chora Sara przestała się nudzić.
-
Totalnie wszystko o Kosmosie i innych Galaktycznych Faktach
Totalnie wszystko o Kosmosie ... cóż to za kosmiczna książka. Młodzi miłośnicy zagadnienia przeczytają ją jednym tchem. Z uwagi na zastosowany styl graficzny, trochę komiksowy i zwariowany, tekst właściwie czyta się sam. Jest mnóstwo frajdy podczas wertowania książki. Lekki styl i umiejętne opisanie trudnego bądź co bądź tematu, sprawia że kosmos odkrywamy na nowo. Jest niezwykle kolorowo, niby chaos ale jakże przemyślany.